• Piąta część z ,,Opowieści z Narni". Moim zdaniem była wspaniała i pełna przygód. • Polecam!!!
  • Piąty tom "Opowieści z Narni". • Akcja "Konia i jego chłopca" toczy się w czasach, kiedy na tronie Ker-Paravelu zasiadali królowie Piotr oraz Edmund i królowe Zuzanna oraz Łucja. Dla Narni były to szczęśliwe lata pokoju i dobrobytu. • Jednak w niedalekim Kalormenie tyrański władaca aż cały gotuje się z rządzy zawładnięcia sąsiednimi państwami. Doskonała okazja do podboju pojawia się wraz z namiętnością (nieo­dwza­jemn­ioną­, rzecz jasna) następcy tronu w Kalormenie, dzikiego księcia Rabadasza do królowej Zuzanny. • Równocześnie Kalormen opuszcza potajemnie czwórka uciekinierów - ksieżniczka Arawis, ubogi Szasta oraz Hwin i Bri - mówiące konie, które za młodu zostały uprowadzone z Narni. Uciekinierzy przypadkiem poznają złowrogie plany księcia Rabadasza. Aby uratować Archenlandię i Narnię, muszą tam dotrzeć szybciej od dobrze wyszkolonej i zdecydowanej na wszystko kalormeńskiej armii. • Powieść od pierwszej do ostatniej strony trzyma czytelnika w napięciu. Jest to wspaniała, przygodowa, trochę baśniowa książka, o odwiecznej walce dobra ze złem.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo