• Książka „Balladyna” została napisana przez Juliusza Słowackiego. Opowiada o dwóch siostrach: Balladynie i Alinie. Obie chciały poślubić księcia Kirkora, ale Balladyna była zła i chciała wygrać za wszelką cenę. • Balladyna robiła złe rzeczy, żeby zdobyć władzę i pieniądze. Myślała, że wszystko jej wolno, ale w końcu jej czyny prowadzą do kary. To pokazuje, że źli ludzie sami sobie szkodzą, a dobro i uczciwość są ważne. • Najbardziej zainteresowały mnie wydarzenia w książce i to, jak Balladyna podejmowała różne decyzje. Było dużo akcji i dramatycznych momentów, które sprawiały, że książka była ciekawa i trzymała w napięciu. • Dużo mi się podobało, jak w książce pokazane są różne przygody i trudne sytuacje. Było tam wiele zwrotów akcji i niep­rzew­idzi­anyc­h wydarzeń, przez co cały czas chciało się sprawdzać, co się stanie z Balladyną. • Uważam, że „Balladyna” to ciekawa książka. Jest trochę smutna i dramatyczna, ale dobrze się ją czyta. Daję jej ocenę 9/10.
  • „Balladyna” to dramat napisany przez Juliusza Słowackiego. Czytałem go w przeszłym roku szkolnym i muszę stwierdzić, że jest ciekawy i ma naprawdę interesującą fabułę i sporo się w niej dzieje. • Akcja rozgrywa się w dawnych czasach, w okolicach Gopła. Główne bohaterki to dwie siostry – Balladyna i Alina. Mieszkają razem z matką w biednej chacie. Pewnego dnia przyjeżdża do nich książę Kirkor, który chce się ożenić z jedną z dziewczyn, ale nie wie, którą wybrać. Postanawia, że ta, która nazbiera więcej malin, zostanie jego żoną. Wtedy dzieje się tragedia – Balladyna zabija swoją siostrę Alinę, żeby wygrać. • Ten moment bardzo mnie zaskoczył, bo nie spodziewałem się, że Balladyna zrobi coś takiego. Od tego czasu zaczyna się dużo wydarzeń – zdobywa władzę, zostaje królową, ale coraz bardziej pogrąża się w złu i w kłamstwach. Na końcu sama ginie przez piorun. • W książce pojawia się też wiele innych ciekawych postaci, na przykład Grabiec, Goplana czy Kirkor. Grabiec był trochę zabawny i głupi, a Goplana to nimfa, która chciała dobrze, ale przez swoje czary doprowadziła do wielu nieszczęść. Kirkor był dobrym człowiekiem, ale trochę naiwnym. • Najbardziej podobało mi się to, że w „Balladynie” jest dużo niespodziewanych wydarzeń. Balladyna chciała wszystkiego – miłości, bogactwa i korony – ale przez to straciła wszystko, nawet siebie. • „Balladyna” to lektura, którą warto przeczytać. Jest w niej trochę magii, trochę miłości, ale też dużo dramatu i zaskoczenia. Mi się podobała, bo nie była przewidywalna i do końca chciałem wiedzieć, co się stanie z bohaterami.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo