• Zrobiłam ten głupi wymyk, i zaczęłam od filmu. Super, przez to zmarnowałam sobie kilka chwytów akcji, ale też zaczęłam żałować, że film tak krótki i wszystkiego nie pomieści. • Pomysł na podział kastowy - dobry. Pomysł na inicjację do każdej grupy - znakomity. Ale? • Po co są te testy przed ceremonią przydziału? Ano tak, żeby pokazać, że Beatrice jest inna i przez to niezwykła... Ta. Moim problemem jest Tris. Piękne jest, kiedy opowiada o Nieustraszonych, skacze do ich "domu" i z pociągu, kiedy opowiada o tej frakcji, a nie o Czwartym. Bo odkąd poznaje go, coś tam zaczyna siać się w jej głowie i dalej idzie klasyczne 'Cztery... oh, Cztery'. Dobrze, że jej umysł jest na tyle trzeźwy, by wyczuć, że coś się święci. • Polubiłam Erica. I Petera. Znowu lubię postać, która jest zła i - prawdopodobnie - nie dożyje końca serii. No super. • O! Scena z podchmielonym Cztery mi się spodobała :)
  • Kocham Cztery. • Kocham Tris. • Kocham tą książkę.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo