• Udało mi się skończyć tę serię, co bardzo mnie cieszy. Bardzo przyjemna to była lektura w klimacie starych, dobrych fantasy ze smokami, statkami, bitwami, a nawet odrobiną "czarów". Ten tom wydaje mi się być bardzo nieśpieszny, mimo że trup ścieli się tutaj gęsto. • I właśnie fakt tego, że bohaterowie tu umierają pokazał mi, że ja tak właściwie nie odczuwam w stosunku do nich większych emocji. Moje odczucia ograniczały się zasadniczo do myśli: "oj, szkoda". Zakończenie też jakoś nie wbiło mnie w fotel, chociaż uważam je za bardzo realistyczne, a cała lektura dla mnie była taką stabilną, prostą linią zaangażowania. • Na pewno odczuję brak kolejnego tomu, bo bardzo lubiłam z tą serią spędzać wieczory.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo