• Chora wyobraźnia Barkera dosięgła dna...miało być fantasy z horrorem,ale w miarę czytania ilość obscenicznych,fekalno-analnych fantazji zrodzonych w pokręconym umyśle pisarza wzrosła tak bardzo,że uniemożliwiła dalsze czytanie.To nawet nie straszne-zwyczajnie obrzydliwe. Odradzam wszystkim zdrowym na umyśle.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo