• To cz. III cyklu "KANADYJSKIE WYPRAWY", w fabule której autorka, m. in. wzorując się na programie "Home Children" , ukazuje los angielskich dzieci , rzekomo pozbawionych rodzin, odsyłanych do adopcji, do Kanady, a tak naprawdę do niewolniczej pracy, która kończyła się dla nich / jeżeli przeżyli / po osiągnięciu pełnoletności. Wtedy też otrzymywali wynagrodzenie za swoją ciężką pracę, po odliczeniu oczywiście kosztów utrzymania. Zdarzało się, że były to grosze lub zupełnie ...NIC, ale i tak cieszyli się z odzyskanej wolności. • Główny bohater powieści, dowiedziawszy się po powrocie z wojny , o losie swej chorej matki w przytułku i rodzeństwa odesłanego za ocean, postanawia działać. Tym bardziej, że jest pomny obietnicy złożonej umierającemu ojcu, że zaopiekuje się rodziną. • Wyrusza więc do Kanady, by odnaleźć braci i siostrę, ale po przyjeździe , dowiadując się o warunkach adopcji, traci nadzieję na ich odzyskanie. Dociera, co prawda, do nich , ale szansa ich odzyskania jest niewielka. Czy Quinten podda się? Czy przekona rodzeństwo, z którym spotyka się ukradkiem , by porzucili swych ciemiężycieli i wrócili z nim do kraju, choć szanse pokonania ich strachu są niewielkie? • Ale oprócz odnalezienia rodzeństwa na Quintinie ciąży jeszcze jedno zobowiązanie. Pracodawcy wyraził zgodę na jego wyjazd, ale obciążył zleceniem odnalezienia bratanicy Julii, która wyjechała , a raczej uciekła z rannym , kanadyjskim żołnierzem, by się nim opiekować. Stryj wybaczył dziewczynie popełniony błąd i teraz chciałby, by wróciła do domu. • Czy uda się młodemu mężczyźnie odnaleźć Julię i namówić na powrót do kraju? • POLECAM tę wzruszającą opowieść obyczajowo - historyczną pełną nadziei , trudu i poświęcenia. • Warto nadmienić, że nie trzeba czytać części ""po kolei", gdyż nie są one powiązane ciągłością akcji, choć w tle pojawiają się bohaterowie poprzednich części, jednak bez "zakłócenia" fabuły.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo