• Cathryn Constable pracowała jako dziennikarka dla znanych magazynów. Na rynku powieściowym zadebiutowała książką dla młodzieży pt. „Wilcza księżniczka”. W Polsce pozycja ta wyszła w 2013 roku dzięki wydawnictwu Bukowy Las. • Sophie jest uczennicą szkoły z internatem dla panien. Nie czuje się tu jednak dobrze. Większość jej koleżanek pochodzi z bogatych rodzin, jednak Sophie jest biedną sierotą. Jej opiekunka wysyła ją do szkoły, bo nie chce się nią zajmować. Dziewczyna marzy o wycieczce do Rosji, chce zobaczyć śnieg. Wie, że to niemożliwe. Jednak gdy do szkoły przybywa bogata Rosjanka okazuje się, że zażyczyła ona sobie, by Sophie wyruszyła z nią do Azji. Dziewczyna ma przekonać bogatych Rosjan do przysyłania swoich dzieci do szkoły. W Rosji Sophie widzi śnieg pierwszy raz w życiu. Wcześniej tylko o nim śniła. Potem jednak sprawy zaczynają się komplikować – zamiast nauki i spotkań kulturalnych, Sophie wraz z przyjaciółkami trafia do zaniedbanego zamku, gdzie księżniczka Anna Wołkońska przyjmuje je ze wszystkimi honorami. Coś jednak jest nie tak – księżniczka okazuje się biedna, a jej obsesją stają się zaginione brylanty. Dziewczyny są jej potrzebne do ich odnalezienia. • Książka przeznaczona jest dla młodzieży. Główna bohaterka jest nastolatką, ma marzenia i wierne przyjaciółki. Potrafi podejść do swojej sytuacji z dystansem – nie przeszkadza jej fakt, że ma dziurawe swetry, a jej opiekunka nie chce się nią zajmować. Jej rodzice nie żyją – Sophie pamięta ojca, ma jego zdjęcie, często o nim śni. • Jej przyjaciółki to kompletne przeciwieństwa. Jedna jest bogatą ślicznotką, która stroi się w najlepsze ubrania. Druga jest supe­rint­elig­entn­a, nie przejmuje się swoim wyglądem. Sophie nie ma ani genialnej inteligencji, ani niesamowitej urody. • Akcja jest wartka i zaskakująca, ale dostosowana do młodych czytelników. Czasem jedynie gubiłam się w zawiłej sytuacji i nie wiedziałam, komu wierzyć. Niektóre rzeczy były też słabo wyjaśnione, mimo wszystko książka była spójna. • Wielkim plusem jest fakt, że nie wszystkie rzeczy od początku do końca skazane są na powodzenie. Czasem zastanawiałam się, jak dziewczyny poradzą sobie w sytuacjach, w których się znalazły. Zaskakujące jest też zakończenie, w którym dzieje się tyle, że aż trudno we wszystko uwierzyć. • Ciekawe jest też wplecenie historii rosyjskiego rodu arys­tokr­atyc­zneg­o, który ma fascynujące dzieje. • Sam fakt przeniesienia dziewczyn z Anglii do odległej i zupełnie innej Rosji wydaje mi się genialnym pomysłem. Przy okazji nadaje powieści klimatu. No i co trzeba podkreślić – zróżnicowano tu wypowiedzi Angielek i Rosjan. Ci drudzy nie wypowiadają się poprawnie i płynnie, co jest ogromnym zaskoczeniem w tej pozycji, które trzeba rozliczyć na plus. Pojawiały się też rosyjskie zwroty, które opatrzono przypisami wyjaśniającymi ich znaczenie. • Trzeba przyznać, że książka jest wciągająca. Połknęłam ją w ciągu jednej nocy. Nie jest zbyt długa, ma wiele wątków, które się przenikają i mają ze sobą wiele wspólnego. Poza tym Sophie jest sympatyczną bohaterką. • Komu polecam? Na pewno młodzieży, która szuka czegoś do poczytania. To książka typowo dziewczęca, ale przygodowa, bez miłości. Sprytnie wpleciona historia nadaje powieści nieco tajemniczości, a fakt występowania w niej księżniczki jest fascynujący. To dobra pozycja, spodoba się tym, którzy mają ochotę miło spędzić czas w towarzystwie rówieśniczek z lektury.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo