Recenzje dla:
Jak wszystko się zaczęło/ Ludwig Hellmann
-
Piękna, trzymająca w napięciu opowieść. Trochę przyrodnicza (podawane informacje to nic innego popularyzowanie wiedzy z zakresu nauk biologicznych w atrakcyjny dla dziecka sposób), trochę odnosząca się do społecznych wartości i cech charakterystycznych naszego gatunku (w takim ujęciu to opowieść o przyjaźni i wrogości, całej gamie emocji, rozwoju, przemijaniu i stracie). • Niezwykle pozytywnego wrażenia, jakie lektura na mnie wywarła, nie jest w stanie nawet umniejszyć fakt silnej personifikacji zwierzęcych i roślinnych bohaterów, z używaniem przy tym całego repertuaru typowo ludzkich zachowań i odniesień, jak np. krzyczące drzewko czy krzew szeroko otwierający oczy. Zazwyczaj jestem w najlepszym wypadku silnym sceptykiem, w najgorszym - zagorzałym wrogiem takiego traktowania subtelnej materii i natury świata, tym bardziej więc chylę czoła przed autorem, że jego dzieło tak mnie oczarowało. • Wspomnę jeszcze, że moja ocena to punkt widzenia osoby dorosłej; pomyślcie, co poczuje Wasze dziecko... Moje tak się zaangażowało całym sobą w aktywne czytanie, że na przemian zaśmiewało się, złościło, martwiło, wzruszało, by po chwili znów skakać po sofie z radości i zachwytu.