• Znalazłam kiedyś tę książkę na półce w sypialni rodziców. Wzięłam z ciekawości, przeczytałam kilka rozdziałów, i zaczęło mnie to coraz bardziej wciągać. Czytałam ją na lekcjach pod ławką, a gdy nauczyciele to zauważali i sprawdzali, co to takiego, tylko patrzyli na mnie z nieukrywanym zdziwieniem. Ale pozwalali mi kontynuować lekturę. Przynajmniej oni zachowali resztki godności, nie to co inni uczniowie – wytrzeszczali oczy, zaczęli mnie traktować jak wariatkę. A ja nie wiedziałam, o co im chodzi, gdyż jak dla mnie książka Popkina i Strolla była naprawdę ciekawa i godna uwagi. I dalej tak uważam. Od tej pory przeczytałam już dość sporo pozycji o tej tematyce, jednak z tą jestem szczególnie związana. To właśnie od tej książki rozpoczęła się moja przygoda z filozofią. • Naprawdę rzetelna, treściwa, bez zbędnego przynudzania, lania wody czy zbyt zawiłego tłumaczenia.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo