"Jutro pachnie cynamonem" Anny Szczęsnej to druga książka autorki po "Smutku Gabi". • Mamy okazje poznać tu historię Wiktorii, która po rozstaniu z narzeczonym postanawia zacząć wszystko od nowa. Pozostawia więc za sobą smutne wspomnienia oraz Warszawę i ślepy los wysyła ja do Włocławka, aby zacząć wszystko raz jeszcze. Tak oto trafia do domu Małgorzaty, w którym poznaje również Lidkę. Trzy różne kobiety pod jednym dachem, każda ma swoje sekrety i tajemnice. Małgosia - matkująca dziewczynom, dokarmiająca je i nietuzinkowa, natomiast Lidka - zbuntowana dusza, żaden dresiarz z okolicy jej niestraszny. • Wiktoria pozna Huberta i to przy nim będzie odkrywać miłość na nowo, a Lidka poczuje do Łysego coś więcej niż przyjaźń. Czy między ojcem Wiktorii a Małgosią narodzi się uczucie? Jednak wszystkie trzy panie zmagają się z przeszłością, która ujawnia się w najmniej sprzyjającym momencie. czy odnajdą swoje szczęście? Jak potoczą się ich losy i czy będą pachnące cynamonem? • Optymistyczna lektura o międzypokoleniowej przyjaźni trzech różnych od siebie kobiet. Książka pokazuje nam, że warto zwrócić uwagę na drugiego człowieka i posłuchać co ma nam do powiedzenia. Lekka lektura na jesienne popołudnie, pozwala nam poznać nieznane zakątki Włocławka i zachęca do jego odwiedzenia. Początek jest troszkę nużący jednak wraz z upływem stron historia wciąga coraz bardziej, a niekiedy wręcz rozbawia. Temat dość typowy - rozstanie, wyjazd, nowe życie w nowym otoczeniu jednak zachęcam was do przeczytania. Mówią, żeby nie oceniać książki po okładce - jednak tu mamy zarówno dobrą okładkę jak i treść. • Za udostępnienie egzemplarza dziękuję LUCKY Wydawnictwo oraz zapraszam do polubienia ich strony.