• Płytka, tendencyjna książeczka, w której autorzy powielają stereotypy o kobietach, szafują banalnymi radami czy oczywistymi, powierzchownymi analizami, omówieniami i uogólnieniami problemu (lęku przed bliskością). ,,Analizy" na takim poziomie dokonać może każdy przeciętnie inteligentny dorosły człowiek potrafiący obserwować otoczenie i wyciągać wnioski, nie potrzeba być psychologiem czy seksuologiem. To wszystko przeplatane tandetnymi, niesmacznymi, prostackimi ,,żartami" pana Gryzewskiego oraz pogardą obojga dla swoich pacjentów. Można w książeczce tej przeczytać np., że ich pacjenci to niedojrzałe emocjonalnie osoby (str.115) czy że rozwódka jest lepsza od singielki, bo: ktoś już ją chciał, sprawdził, ma wdrożoną antykoncepcję, nie chce dzieci, doceni fajnego partnera i na pewno wie, jak być w związku a singielka ma tylko wymagania (str.185-186). Do tego jeszcze te żale pana Gryzewskiego na byłe partnerki (np.str.182), które tak nawiasem mówiąc są bardzo niep­rofe­sjon­alne­.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo