• Zaczyna się dobrze, ale na końcu autor stracił oddech i rzecz zakończył nijak, tzn. nie wymyślił, jak świat zachodni miałby powstrzymać Rosję przed zawładnięciem arktycznymi terenami roponośnymi - bo przecież słabo zarysowane jakieś tam "rozruchy" w Rosji tego nie spowodowały. Inna rzecz, że gdyby Rosja faktycznie chciałaby tak zrobić,jak w książce, to nikt by jej przed tym nie powstrzymał. Jako powieść akcji książka dobra. jako political fiction - taka sobie.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo