• Recenzja dostępna również na blogu: [Link] • Sadie już dawno nauczyła się, że nie może liczyć na swoją matkę. Choć zdecydowanie nie można okrzyknąć jej mianem najgorszej matki roku, nie potrafi poradzić sobie z rodzicielskimi obowiązkami. To Sadie pełni tutaj rolę opiekunki - musi mieć głowę na karku, gdy jej nieo­dpow­iedz­ialn­a mama znajduje sobie kolejnego faceta, stara się jakoś połączyć rolę uczennicy i głowy rodziny. Gdy dodatkowo jej matka zachodzi w niechcianą ciąże, to w końcu na Sadie spada obowiązek zarabiania na rodzinę. Dziewczyna udaje się więc w zastępstwo za matkę do pracy w jednej z luksusowych willi na prywatnej wyspie. Dziewczyna jest gotowa zrobić wszystko, by tylko zatrzymać jedyną pracę, która może utrzymać jej rodzinę przy życiu. Do głowy jej jednak nie przyszło, że ta willa to dom jednego z najs­łynn­iejs­zych­ młodych rockmanów - Jaxa Stonea. • Lektura Oddychaj mną to moje drugie spotkanie z twórczością Abbi Glines i po raz kolejny mogę zaliczyć je do jak najbardziej udanych. W jej powieści poznajemy Sadie oraz Jaxa - dwójkę całkowicie różnych od siebie młodych ludzi. Sadie to zwykła dziewczyna z tysiącem problemów na głowie, a Jax to z pozoru beztroski i bardzo popularny gwiazdor rocka, który w rzeczywistości niczym nie różni się od zwykłych ludzi w swoim wieku. Mimo osiągniętej sławy oraz bogactwa jest taki sam, jak każdy z nas - jednakże do tej pory tylko Sadie udało się to w nim zobaczyć. Dwójka ta bardzo szybko zaczyna nadawać na podobnych falach, a ich początkowa znajomość powoli zaczyna przeradzać się w coś głębszego. Para ta od samego początku przypadła mi do gustu i z całego serca, już od pierwszych stron Oddychaj mną, gorąco im kibicowałam. • Dla wielu z was fabuła może pewnie wydać się z początku raczej oklepana i niczym nie wyróżniająca się na tle innych tego typu powieści. Osobiście jednak uważam, że książka na prawdę wiele sobą reprezentuje i chociaż faktycznie pomysł, gdzie nastolatka zakochuje się w popularnej gwieździe rocka, u której w domu akurat pracuje, raczej z pozoru nie powala na kolana, sposób w jaki to wszystko zostało przedstawione czyni ją na prawdę wspaniałą. Nie ma tu żadnych zbędnych opisów, czy niepotrzebnych wątków. Autorka wszystko dokładnie przemyślała, byśmy czytając Oddychaj mną po prostu świetnie się bawili w towarzystwie Sadie i Jaxa. • Na duży plus zasługuje tu również, moim zdaniem, styl, jakim posługuje się Abbi Glines. Ma być on lekki, przyjemny, miejscami zabawny i bardzo wciągający. W wielu podobnych przypadkach często jest tak, że to wszystko wychodzi raczej kiczowato i dostajemy zbitek mało atrakcyjnego tekstu, o którym szybko zapominamy, gdy tylko kończymy czytać książkę. Styl Abbi Glines jest na prawdę wart zapamiętania. Podczas całej książki ani przez chwilę się nie nudziłam, a z każdą kolejną stroną dostawałam coś o wiele bardziej niesłychanego. • Oddychaj mną ma bardzo wiele plusów, które tylko zachęcają do zabrania się za nią. Szczegółowo przemyślana fabuła oraz po prostu cudowni bohaterowie to tylko jedne z wielu pozytywów. Abbi Glines po raz kolejny przygotowała dla swoich czytelników porcję świetnych wrażeń. Choć to było dopiero drugie moje spotkanie z książką jej autorstwa, stanowczo mogę stwierdzić, że tylko bardziej zachęciła mnie do sięgnięcia po kolejne swoje powieści. Osobiście już nie mogę się tego doczekać. Sama z wielką niec­ierp­liwo­ścią­ będę czekać na dalsze części serii, które mam nadzieję, będą dorównywały Oddychaj mną.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo