• Bardzo słaba, wręcz nużąca. Bardzo przewidywalna, bez zaskoczenia. Jednym słowem nudy na pudy!
  • Bardzo dobra książka. Trzyma w napięciu do samego końca.
  • „Powiedz, ze jesteś moja” to całkiem udany debiut autorki. Jako thriller o charakterze psychologicznym jest nawet niezły, choć momentami bywa jednak bardzo przewidywalny. Akcja jest wartka, trzyma w napięciu do ostatniej strony, lecz zakończenie niestety nie zaskakuje… W czym tkwi błąd zasadniczy? A no w tym, że wydawca już zbyt wiele informacji na temat fabuły tejże powieści ujawnił na okładce książki. Przez to jest bardzo łatwo domyślić się kto jest kim i po czyjej stronie leży wina… A szkoda… • Główną bohaterką powieści jest Stella, obecnie psyc­hote­rape­utka­. Szczęśliwa żona Henrika, matka cudownego Mila. Przed dwudziestoma laty doświadczyła strasznego przeżycia. Jej roczna córka zaginęła na plaży podczas wypoczynkowego pobytu. Mimo wszczętych poszukiwań małej Alice nie znaleziono. Po dwóch latach od tego incydentu i braku jakichkolwiek konkretnych dowodów dziecko uznano za zmarłe. Czy jednak rzeczywiście Alice umarła? • Stella mimo upływu czasu nie jest przekonana o śmierci swego pierwszego dziecka. Cały czas żyje nadzieją, że jeszcze kiedyś los pozwoli jej spotkać się z ukochaną córką. Nic tak nie zaprząta jej myśli, jak właśnie wspomnienia tego najt­ragi­czni­ejsz­ego w jej życiu dnia, w którym straciła maleńką Alice. Dziś jednak ziarno wątpliwości zostaje zasiane ponownie, gdy w jej gabinecie terapeutycznym pojawia się niejaka Izabell o cechach fizycznych zbyt char­akte­ryst­yczn­ych, żeby Stella mogła je przeoczyć… • Polecam książkę Elisabeth Noreback wszystkim czytelnikom mało przewidywalnym...

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo