• Autor ma lekkie pióro. Czyta się przyjemnie, historia jest nie źle zakręcona. Dramaturgia i nieprzewidziane zdarzenia w obfitości wielkiej. Tempo powieści siada znacząco tak w 2/3 całości i niestety dalej jest fabularnie zdecydowanie gorzej. Nie polecam nie przepadającym za nadmiarem erotyki. Autor jest z pokolenia amerykańskich "dzieci kwiatów" i daje na tu spory wysyp kwiatków: miłość kazirodcza, homoseksualna i będąca na pograniczu pedofilii. Mnie to trochę w dzisiejszych czasach razi i dlatego nota 3+ ale chętnie obejrzę ekranizację(1984).

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo