• Grażyna Łyczakowska – członkini Dyskusyjnego Klubu Książki przy PiMBP w Olkuszu: • Julia Hartwig to nie tylko poetka. Jest też tłumaczką, eseistką, a nawet autorką książek dla dzieci. W 2007 roku ukazał się tomik wierszy „To wróci”. Mała książeczka, z dość ascetyczną, prawie biała okładką, wydana przez wydawnictwo Sic! • Autorka jest erudytką, umiejącą czerpać inspiracje z szeroko pojętej kultury, wystarczy jakaś melodia, obejrzany oraz, film, zasłyszana rozmowa, by twórczo swoje przemyślenia zamienić w wiersz. Bagaż wieku, doświadczeń, przeczytanych, czy przetłumaczonych wierszy pozwala Jej pochylić się nad z pozoru błahym wydarzeniu: czy to będzie piękna młoda twarz z portretu z Fajum, utrwalona, ale nie ocalona. Zachwyt nad obrazami van Gocha i pytanie, dlaczego cena talentu okupiona szaleństwem. Marzenie, żeby uwierzyć w realność wiersza czy obrazu, jak Rousseau w namalowanego przez siebie tygrysa. • Autorka kiedyś stwierdziła, że muzyka zawsze towarzyszy Jej w pracy. W tym tomiku dzieli się z nami swoimi refleksjami i wspomnieniami o Roztropowiczu, wsłuchuje się w sonatinę Ravela, wspomina niepowtarzalny głos Janis Joplin, tak udolnie naśladowany przez Jej córkę w piosence „Mercedes Benz”. • Kilka wierszy autorka poświęca Stanom Zjednoczonym, w których pracowała i przebywała. Ale są też w tym tomiku wiersze nie mające kontekstu kulturowego. To takie dotykające czegoś ulotnego, metafizycznego, a zarazem dotyczącego bytu, odchodzenia, żalu, np. w wierszu „Niewinność”. W innym wierszu pyta: why not? Dlaczegóżby nie? Próbować. Wciąż na nowo próbować. • Ostatni zaś wiersz to pozorna sprzeczność, nadzieja, nieświadomość i nieuchronność tego co przyjdzie. • Czytając te wiersze, po raz drugi, czy trzeci odkrywamy nowe obszary wrażliwości autorki i swoje własne. Polecam

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo