• Gorąco polecam wszystkim i nawet większym dziecom, ale koniecznie z dodatkowymi komentarzami rodziców. Jest napisana bardzo przystępnym i językiem, choć zaledwie w paru miejscach - dla niezaznajomionych ze słownictwem - wymaga pomocy słownika lub/i internetu. Sam pomysł skonstruowania książki na zasadzie listów wysyłanych przez zwięrzątka do Pani doktor, a następnie jej obszerne odpowiedzi jest bardzo zabawny. Autorka porusza niezliczoną liczbę problemów i tematów z zakresu płci, identyfikacji, seksu i kopulacji. Używając przy tym ładnych słów, a nawet zabawnego słownictwa, które nikogo niezgorszy, ani na złą drogę nie sprowadzi. • Książka ta stanowi pewne remedium na współczesne problemy społeczne i polityczne poruszane na temat gender, płci, seksu, hetero czy homo-seksualizmu, obojniaków, zmiany płci, rozwiązłości czy wierności. Mówiąc krótko, te oraz wiele podobnych kwestii istniały w przeszłości i nie są nowe, a spotkanie się z nimi tutaj w sposób zabawny, acz podparty rzetelną wiedzą naukową, uśmierzy późniejszy szok zarówno dorosłych jak i dzieci, gdy usłyszymy co mówią politycy u tzw. mędrcy tego świata.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo