Szalenie przyjemnie czytało się tę książkę w scenerii Zalewu Zegrzyńskiego. To pouczająca lektura dla Pań, które zbyt poświęcają się obowiązkom domowym, mężowi, który niczego nie docenia. Kalina zaszczuta przez rodzinę, zepchnięta do roli kury domowej, zaniedbuje siebie dbając zbytnio o męża i syna. Gdy okazuje się, że mąż ma romans z kobietą bliską Kalinie, ta postanawia pojechać w świat nie oglądając się, za tym co zostawia za sobą. Ląduje na Rodos i zakochuje się w tej pięknej wyspie, w Grekach i Morzu Egejskim. Poznaje uroczego rybaka Nikosa, który świata za Kaliną nie widzi. Żeby się utrzymać w obcym kraju Kalina maluje pejzaże i portrety odwiedzającym wyspę turystom. Pouczająca książka dla kobiet, które nie wiedzą jak pokierować swoim życiem, gdy to niesie dużo niespodzianek. Polecam