• "Testament" nie jest typowym thrillerem/ kryminałem, jak dla mnie to bardziej obyczajówka z wątkiem kryminalnym. • Pomimo wielu tajemnic, które stopniowo odkrywamy, ciekawie zbudowanej fabuły, która jest trochę rozwleczona i zróżnicowanych bohaterów, zabrakło mi emocji, napięcia, jakiegoś niepokoju. Było po prostu spokojnie. Czytając jakieś małe zaciekawienie było i dlatego przeczytałam do końca licząc na jakąś rewelację, jednak nic takiego nie dostałam. Książka nie jest zła i napewno spodoba się wielu czytelnikom, ale na mnie nie zrobiła wrażenia. Więc każdy niech przeczyta i wyrobi sobie swoją opinię. 🙂

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo