• Niezła fabuła ulega degeneracji i nabiera surrealistycznych rumieńców, aż staje się męcząca. I wtedy właśnie wszystko okazuje się bardzo logiczne i proste. Taka stylowa wolta, ale dla czytelnika niewprawionego w obcowaniu z prozą Dick'a - może być ciężko zwłaszcza, że tradycyjnie sporo tu filozofii i globalnych rozważań. • Nie ma sensu jej czytać w przerwach na kawę, bo można się rozczarować. Należy poświęcić jej uwagę. Jeśli ktoś ma czas i lubi.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo