Recenzje dla:
Powtórnie narodzony/ Margaret Mazzantini
-
Świetnie skonstruowana powieść obyczajowa o retrospektywnym charakterze. Muszę przyznać, że się nie spodziewałam. Na dodatek z bardzo interesującą fabułą. • Jej bohaterka to Gemma, którą poznajemy w momencie gdy postanawia wraz ze swym szesnastoletnim synem Pietro wyjechać z Włoch do Sarajewa. Chce ona odbyć podróż do własnych wspomnień z zamiarem wyjawienia synowi prawdy o swoim prawdziwym pochodzeniu. W Sarajewie Gemma spotyka starego przyjaciela z czasów dawnym niejakiego Gojko. Odżywa mnóstwo wspomnień, wiele miejsc w mieście przywołuje dawne chwile spędzone w objęciach ukochanego Diego, ale też czas wojny i okrucieństwa, z którymi mieli okazje się wówczas zmierzyć… Historia przedstawiona prze Gemmę wzrusza, zniewala, zaskakuje… Opowiada o bezgranicznej miłości, dążeniu do szczęścia, niczym niepohamowanych pragnieniach i marzeniach momentami naprawdę trudnych do spełnienia… Jak się okazuje stanowi ona również świadectwo zdrady, obłudy i kłamstwa w najgorszej jego formie… Życie jednak toczy się dalej i czasami mimo najszczerszych chęci nie pozostaje nam nic innego jak w tym kłamstwie tkwić nadal, by nie burzyć na nowo uporządkowanego dopiero co „świata”. • Jednym słowem urzekła mnie powieść Mazzantini. Było to moje pierwsze „spotkanie” z twórczością tej autorki i z całą pewnością nie ostatnie. Jak się okazuje nie każda powieść traktująca o miłości musi być na wskroś infantylna. Polecam gorąco lekturę.