• Bardzo dobry reportaż ale bardzo mocny. Autorka odwołując się do tytułu wiele razy zaczyna swoją opowieść od ... tamtego dnia, tamtej jesieni, tamtego ranka... . Ta książka jest jak dziennik z wojny, po przeczytaniu której wiele scen zostaje człowiekowi w głowie na jakiś czas. Warto przeczytać tym bardziej, że ta historia powstaje na naszych oczach. To się dzieje tu i teraz, albo zaledwie kilka lat wstecz. Gorąco polecam.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo