• świetna książka, momentami zaskakująca i trzymająca w napięciu. polecam
  • Clary Fray jest zwykłą dziewczyną - mieszka z matką, jej najlepszym przyjacielem jest Simon Lewis. Pewnego wieczoru staje się świadkiem morderstwa. Wchodzi do świata pewnego mrocznych stworzeń, próbuje odkryć swoją przeszłość. Okazuje się, że jest Nocnym Łowcą - pół człowiekiem, pół aniołem, w odkryciu tajemnic przeszłości pomagają jej Jace - przystojny arogancki i pewny siebie sied­emna­stol­etni­ łowca serc, a przy tym świetny wojownik, Isabelle - żeńska wersja Jace'a i jej brat Alec - świetny łucznik. Komu można zaufać? Kto jest zdrajcą? Kto skrywa tajemnice? Na ile znasz samego siebie? Co zrobić, kiedy okaże się, anioły, demony, wampiry, wilkołaki, czarownicy i inne baśniowe stwory istnieją naprawdę? Jak poznać, kto jest dobry, a kto zły? Przed czym uciekła matka Clary i gdzie jest legendarny Kielich Anioła? Przed kim kobieta mogła go ukryć? Jaki związek z tym ma Valentine Morgenstern? Historia porywa od pierwszej chwili. Książka łączy w sobie współczesność i odwieczne tradycje - Nocni Łowcy szczycą się wiekową tradycją, ich broń to tradycyjna broń biała (bicze, miecze, łuki, sztylety), mają wrodzony talent do walki. Naprawdę polecam.
  • Cassandra Clare a właściwie Judith A. Rumelt to pisarka, urodzona w amerykańskiej rodzinie w Teheranie. Mieszkała we Francji, Anglii i Szwajcarii zanim skończyła 10 lat. Od szkoły średniej mieszkała w Los Angeles i Nowym Jorku, gdzie pracowała w redakcji. W 2004 roku zaczęła pracę nad powieścią Miasto Kości, jej natchnieniem był krajobraz Manhattanu. W fandomie związanym z Harrym Potterem znana dzięki opowiadaniu Draco Trilogy. Również szeroko znana z opowiadania The Very Secret Diaries związanego z kolei z fandomem Władcy Pierścieni. Cassandra Clare jest jej pseudonimem artystycznym. • Clarissa Fray to typowa nastolatka, która dużo czasu spędza ze swoim przyjacielem Simonem. Pewnego dnia wybiera się wraz z nim do klubu Pandemonium gdzie jej uwagę od razu przykuwa chłopiec z niebieskimi włosami. Gdy zauważa, że nastolatek zmierza do bocznego wyjścia z piękną dziewczyną, kompletnie nieświadomy, że za nim idzie dwójka podejrzanych chłopców z nożami w dłoniach postanawia ruszyć za nimi. Gdy wchodzi do pomieszczenia widzi, że niebieskowłosy jest przywiązany do krzesła, a jeden z nastolatków o imieniu Jace chce go zabić. Natychmiast rzuca się w stronę ofiary, gdy nagle wszyscy stają zdziwieni i uważnie jej się przyglądają. Otóż Clary nie powinna ich w ogóle widzieć. Okazuje się, że związany chłopiec jest Demonem a trójka nastolatków stojących nad nim to Nocni Łowcy, którzy od lat chronią świat przed demonami. Na domiar złego jej mama zostaje porwana, a ona sama zaatakowana w domu przez potwora. Dziewczyna zostaje wciągnięta w świat o którym wcześniej nie miała pojęcia. Zostaje zabrana do Instytutu i tam poznaje historię Nocnych Łowców i tajemnice skrzętnie przed nią skrywane. A to dopiero początek jej nowego, pełnego nieb­ezpi­ecze­ństw­ życia... • "Miasto Kości" wciąga od samego początku. Bezlitośnie uzależnia czytelnika i sprawia, że rzeczywisty świat przestaje istnieć. Już od samego początku autorka serwuje nam dawkę niezwykłych wydarzeń i szybkiej akcji, która na dalszych stronach powieści w ogóle nie zwalnia. Czytelnik od razu zostaje wciągnięty w świat Nocnych Łowców i nie opuszcza go nawet po przeczytaniu książki. Mało tego, natychmiast chce wiedzieć co będzie dalej. • Bohaterowie wykreowani przez Cassandrę Clare to bardzo wyraziste postacie. Każdą z nich cechuje nietuzinkowość i oryginalność. Oczywiście jak w każdej książce mamy postacie dobre i złe. Jednak muszę przyznać, że żadna z nich nie jest płytka, ale ciekawa i niepowtarzalna. Od razu polubiłam większość postaci, a już szczególnie Jace'a i Simona. Bardzo podoba mi się ich poczucie humoru i styl bycia. Myślałam, że tylko oni będą najz­abaw­niej­szym­i postaciami w tej książce jednak się pomyliłam. Jak się okazuje Clary, Alec i Isabelle to również bohaterowie, którzy nie raz mnie rozśmieszali. Muszę przyznać, że postacie to bardzo mocna strona tej książki. A kolejną są świetne zwroty akcji i wątki. Jestem pod wrażeniem pomysłów i zaskakujących momentów, których w tej powieści jest wiele. Momentami naprawdę nie wiedziałam co się wydarzy. Bardzo lubię ten dreszczyk emocji, który towarzyszy czytaniu. Tutaj czułam go prawie cały czas. I pewnie nie zaskoczę Was gdy napiszę, że Jace trafia do mojej listy ulubionych męskich bohaterów. • "-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwej osobie? • -Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam. • -Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze. • -Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej." • "Miasto Kości" to świetna książka, która trzyma w napięciu od samego początku. Cassandra Clare przedstawia nam świat, którego jeszcze nie mieliśmy okazji poznać. Bardzo zżyłam się z bohaterami i wręcz natychmiast sięgnęłam po kolejną część. Tym którzy nie czytali radzę by jak najszybciej sięgnęli po książkę. Gwarantuję, że się nie zawiedziecie, a czas spędzony przy lekturze będzie bardzo dobrze wykorzystanym czasem. Ja jestem pod wielkim wrażeniem i zaliczam książkę do jednej z moich ulubionych. Gorąco polecam!
  • Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o głośnej serii Cassandry Clare - "Dary Anioła". Zdaję sobie sprawę, że jestem raczej jedną z nielicznych osób, która dopiero rozpoczyna z nią swoją przygodę. Ale lepiej późno, niż wcale, prawda? Nie mogłam się doczekać pierwszego tomu, dlatego niemal od razu, kiedy do mnie dotarł, zabrałam się do czytania. • "Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym". • Zakochałam się niemal od pierwszej strony. Wciągnęło mnie, że tak się wyrażę, toteż "Miasto kości" pochłonęłam w zaskakującym tempie. Sama byłam zaskoczona, jak szybko przeczytałam tą powieść. Domagałam się więcej i na szczęście, że miałam przy sobie drugi tom, bo inaczej nie wiem, co bym zrobiła. • Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie stanowią duży atut tej książki. Nie byli irytujący, jak to często bywa. Wręcz przeciwnie, podobało mi się to, jak się zachowują, jakie mają cechy. A tutaj szczególnie wart uwagi jest Jace, który swoimi sarkastycznymi uwagami i zachowaniem nadawał wszystkim wydarzeniom, nawet tym poważnym, odrobinę specyficznego humoru. Tą postać zaliczam do ulubionych ( tak na marginesie, Jace - moja miłość ). • Akcja pędzi jak szalona i nie daje nam ani chwili wytchnienia. W "Mieście kości" ciągle coś się dzieje i nie było momentów, w których bym się nudziła. Wszystkie wydarzenia są ciekawe i interesujące, dzięki czemu czytelnik z uwagą śledzi losy bohaterów. Wątek romantyczny oczywiście również się pojawia, lecz nie jest on wprowadzony "na siłę" i nie przysłania całej fabuły. • "Wszystkie bajki są prawdziwe". • Muszę przyznać, że podobał mi się styl, jakim posługiwała się autorka - prosty, ale jednak mający w sobie "to coś". Jest to debiut pani Clare i może ten język mimo wszystko nie był tak rozwinięty, ale mi przypadł do gustu. Nie znajdziemy tutaj zbędnych opisów, wszystko zastosowane jest z umiarem. • Na koniec mogę tylko polecić Wam tą powieść, jeśli jeszcze jakimś cudem jej nie przeczytaliście. Naprawdę warto zapoznać się z tą niesamowitą historią. Myślę, że spodoba się ona nie tylko fanom fantasty, ale też innym. Jeszcze raz polecam i zachęcam do przeczytania z całego serca.
  • Powieść typowo młodzieżowa, tym nie mniej trochę starszy czytelnik też może mieć z tej lektury wiele radości. Pisana trochę lakonicznie, prostym, zrozumiałym językiem, ale wyobraźnia autorki zadziwia :)Książka spodobała mi się na tyle, że chcę przeczytać pozostałe części!!
  • Ciekawa lektura pełna nies­podz­iewa­nych­ zwrotów akcji. Zarazem trochę mroczna i zabawna.
  • Przede wszystkim dobrze i szybko się czyta. Fabuła też niczego sobie. Nie do końca typowa powieść fantasy osadzona w bardziej współczesnych czasach. Ocena może byłaby wyższa, gdyby nie to, że to pozycja bardziej dla nastoletnich czytelników, niż tych nieco starszych.
    -2 obraźliwa

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo