• „Jeden dzień z życia Abeda Salamy” to reportaż, który jest i jeszcze przez długie lata będzie bardzo aktualny w swym wyrazie. A historia w nim opowiedziana rozpoczyna się od pewnego nieszczęśliwego wypadku autokaru, wiozącego dzieci na szkolną wycieczkę. To ona stanowi tutaj podwalinę, dzięki której Nathan Trall w tak rzeczowy, a zarazem bardzo przejmujący sposób przedstawia nam życie w państwie izraelskim z jego wszelkimi podziałami. Główny bohater Abed Salama opowiada nam historię całego swego życia, aż do momentu owego wypadku, w którym uczestniczył jego syn Milad, ukazując przy tym różnice kulturowe, społeczne oraz religijne między Izraelczykami, a Palestyńczykami. Są to bardzo poruszające wyznania, obrazy z przeszłości, na które niebagatelny wpływ miały i mają po dziś dzień decyzje polityków tego kraju. Wiele rzeczy tutaj bulwersuje, zaskakuje i wydaje się być wprost niepojętymi. Mur, który fizycznie dzieli to niewielkie państwo zdaje się być barierą nie do przebicia. Polecam wszystkim ten fascynujący reportaż, który w mojej ocenie absolutnie jest warty otrzymanej Nagrody Pulitzera. Fenomenalna rzecz.
  • Poruszająca, otwierająca "okno na świat".

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo