• Tata Oli to bohater nie do podrobienia. To doskonały przykład nier­efor­mowa­lneg­o w żadnej kwestii ojca. Drugi bohater Edek swymi absurdalnie niepoważnymi pomysłami dotyczącymi zwalczania nudy wprost zwala z nóg. Ojciec, jak i syn absolutnie są postaciami, z których pod żadnym pozorem nie należy brać przykładu. W całym tym opowiadaniu najbardziej rezolutna, jak zwykle z resztą pozostaje Ola. Czasami można odnieść wrażenie, że jest znacznie bardziej rozsądna niż jej prawny opiekun- patrz tata. I tym razem wykazała się nie lada sprytem. Chcąc odłożyć konkretną sumę pieniędzy na wyprawę do parku rozrywki, wykorzystuje do tego celu największą słabość swojego taty, mianowicie rzucanie przekleństw. Odtąd każdy kto w ich domu wypowie nawet najmniejszy bluzg musi wrzucić piątaka w ramach kary do specjalnego pojemnika. Ola jednak niespodziewała się, że tego typu zabieg sprawi, że tata zacznie być bardziej powściągliwy w słowach i być może nie uda im się uzbierać kaski na wspólny weekendowy wypad. Przekonajcie się sami jak skończyła się ta niesamowicie zabawna historia. Książki z serii o tacie Oli, choć walorów edukacyjnych może nie mają za grosz, bo taki jest niepodważalny fakt,to stanowią doskonałą rozrywkę. A i ta jest od czasu do czasu bardzo wskazana. Bu ha ha... polecam gorąco.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo