• Opowieść o trudnych decyzjach i ich konsekwencjach. O potrzebie miłości, akceptacji i o przebaczeniu. Ciekawa, wciągająca ale na tym koniec, bo... • Joshua - chłopiec o gołębim sercu, syn pastora mocno wierzący. Najwyraźniej doznał zespołu stresu pourazowego po wojnie w Korei skoro zakochał się w dziewczynie zupełnie dla niego nieodpowiedniej. Co więcej Joshua jest gorszym kochankiem niż Edward ze Zmierzchu, gdyż kocha swoją wybrankę mimo wszystko. To nic, że robi straszne rzeczy, z którymi on zupełnie sie nie zgadza, to nic że żyje wbrew nakazom Biblii, to nieważne. Jak ją tylko spotka to się z nią ożeni, bez wymówek, bez pytań, bez żalu, ot tak po prostu. Jak dla mnie facet bez szacunku do samego siebie. • Co uczy ta powieść? Czy na pewno tego ze warto wybaczać? Że miłość pokona wszystko? Czy może pokazuje, że można byc najgorszym człowiekiem, a ten kto kocha powinien kochać i wybaczać mimo naszych złych uczynków? • Odpowiedź zostawiam czytelnikowi.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo