• Spodziewałam się kryminału , a tu taka opowiastka obyczajowa o księgowej Indze, która jest dzielna , wytrwała i na przekór rodzinie szybko się usamodzielnia. Spotyka brata swojego przyjaciela z dzieciństwa Maćka. Okazuje się, ze maja się ku sobie , on pracuje w SB. I tyle z tego kryminału.
  • Tło PRLu-u? - hmm fajnie, kryminał? - może być, dawno nie czytałam. I tu się kończy moja euforia... Niby kryminał, ale nie kryminał, bo raczej obyczaj, tło pobieżne, bohaterka nudna, historia mapy nie wiem po co, jakieś morderstwo... Nic się kupy nie trzyma. A wszystko kończy się marnym romansem. Szkoda, bo zapowiadało się pięknie...

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo