• Czytałem z rosnącym niesmakiem i zdenerwowaniem i kilkakrotnie przymierzałem się do porzucenia . Styl tej autorki przypomina powieści czasów średniowiecza, a cała intryga mało przekonująca i wogóle nie interesująca. Cały czas wałkowanie tych samych słow, okoliczności i zdarzeń. W podziękowaniach autorka pisze coś o ciepłym przyjęciu ale nie wyobrażam sobie kto mógł ciepło przyjąć takiego gniota.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo