• Bardzo solidny kryminał, jak to u Krajewskiego. Polecam.
  • Książka zaczyna się przedstawieniem młodego filozofa, który zostaje poproszony o wydobycie z wrocławskiej Biblioteki Kapitulnej pewnego rękopisu dyrektora swojego instytutu. Rękopis przenosi go do Wrocławia w 1946 r. Były komisarz Edward Popielski prowadzi śledztwo w sprawie morderstw trzech dziewcząt. Do tego jeszcze powojenny Wrocław, gdzie stykają sie różne grupy próbujące przeżyć.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo