• Pan Jaromir, asystent prywatnego detektywa, lorda Hubera, przejawia słabość do angielskich słówek. Zresztą szlifuje ten piękny język każdego ranka, czytając przy śniadaniu „The Daily Telegraph”. • Tym razem ze swych chlebodawcą zajmuje się dość nietypową sprawą. W muzeach Europy grasuje tajemniczy złodziej, który kradnie słynne obrazy, by następnie je… zwrócić. Ostatnia kradzież miała miejsce w Wiedniu. Zgrana dwójka detektywów nieśpiesznie sprawdza każdy trop. Choć tak naprawdę brak jakichkolwiek podejrzanych. Do dyspozycji pozostają jedynie pracownicy muzeum, a każdy wydaje się kryształowo uczciwy. • Powieść, ciekawie ilustrowana przez Ute Krause, czyta się świetnie. Pan Jaromir i lord Huber to wspaniale zgrany duet i jest to druga książka z serii. Ach, zapomniałam nadmienić, że tytułowy bohater jest psem! • Polecam! Doskonała rozrywka!

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo