• spokojna, wyważona, uspokajająca, tchnąca optymizmem
  • Bardzo miła i przyjemna lektura, wprost idealna na gorące,upalne popołudnie na leżaku. Bałam sie, że bedzie to nudna książka o robieniu swetrów czy raczej po irlandzku gansejów, i o dziwo moje zaskoczenie bo to książka o życiu mieszkańców irlandzkiej wysepki. To zmaganie sie bohaterów z demonami własnej przeszłości. A dla nas czytelników przestroga by pozostawić przeszłosc za sobą i żyć tera­źnie­jszo­ścią­. Mam miłe i przyjemne odczucia po przeczytaniu tej książki w sam raz na spokojny sen:) dobranoc:)

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo