• Bardzo fajna książka. Pisarka opisuje piękno Śnieżki, Karkonosze oraz Kowary gdzie kiedyś była fabryka dywanów. Udawania, że przeszłość ma wpływ na przyszłość.Dominuje w książce barwa fiolka • który pachnie zawsze tak samo.Błękit nieba i szarość chmur przy cudownej Śnieżce.
  • W scenerii malowniczych, acz trochę zaniedbanych Kowar, u szczytu Śnieżki, bohaterka książki szuka rozwiązania rodzinnej zagadki. Inspiracją staje się znalezienie pudełka z fotografią matki /obecnie przebywającej w szpitalu / i pięknej bluzki z wyhaftowanym motywem fiołka. • Znalezisko tym bardziej zastanawiające, gdyż matka podobno nigdy nie była w górach i wręcz nienawidziła fiołków DLACZEGO? Tego chce się dowiedzieć bohaterka, której pomoże przypadkowo spotkany przewodnik górski. • I nagle szaro - bure życie bohaterki, podejmującej szlak wydarzeń z życia matki, zmienia się w barwne jej życie i sypie się wspomnieniami jak kolorowa lawina kamieni. • Ale dlaczego "niebo pod Śnieżką"? - to trzeba wyczytać z tej wzruszającej historii o pięknej przyjaźni, z niemniej pięknymi zakątkami Dolnego Śląska. • I jeszcze zaskakujące zakończenie. Warto przeczytać - migiem mija tych 300 stron.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo