Recenzje dla:
  • Tytuł: Brasyl • Autor: Ian McDonald • Wydawnictwo: Mag • Data wydania: 4 lutego 2015 • Liczba stron: 380 • Ian McDonald – angielski pisarz science-fiction, tworzący w stylu postcyberpunk. Zdobywca Nagrody Hugo, wielokrotnie nominowany do innych nagród. Rozpoczął pisać fantastykę w wieku 9 lat, pierwszy utwór sprzedał w wieku 22 lat, a od 27 roku życia utrzymuje się z pisarstwa. • Język książki jest typowy dla literatury science-fiction, czyli przesycony dziwnymi wyrazami, z którymi na co dzień nie mamy do czynienia. Ponadto znajdują się tu wyrazy hiszpańskie, które rzadko są tłumaczone, więc aby zrozumieć sens zdań trzeba odnajdywać tłumaczenia w internecie, co według mnie jest minusem. Akcja utworu dzieje się w Brazylii. Autor zadbał o każdy szczegół, aby opisać nam ten kraj. • Uzależniona od botoksu producentka reality TV, playboy i kombinator oraz zakonnik łączą siły, by razem stoczyć walkę o kształt samej rzeczywistości naszej planety. Ciągle przenosimy się w czasie. Najpierw jesteśmy w teraźniejszości, potem w bliskiej przyszłości, a na końcu w XVIII i tak w kółko. Gdy jesteśmy w 2006 roku Marcelina próbuje wymyślić nowy program, który podbije serca widzów. W 2033 roku Edson próbuje rozkręcić niebezpieczny interes, a każdy ruch kontrolują specjalne urządzenia. Zaś w XVIII wieku zakonnik Luis Quinn szuka w amazońskiej dżungli zbuntowanego kapłana, który ubzdurał sobie, że jest niczym Bóg i ma prawo do decydowania życiem innych. • Każdy z bohaterów jest inny. Jeden dąży do uspokojenia sytuacji, która dzieje się dookoła niego, inny chce w prosty i nielegalny sposób zyskać hajs, a jeszcze inna osoba po prostu pragnie zrealizować się zawodowo i pokazać szefostwu, że jest kreatywną osobą, o której w przyszłości będzie głośno. Jednak dochodzi do momentu, w którym spotykają się i muszą zacząć współpracować, by uratować swój świat. Stają przed niełatwym zadaniem. Czy im się to uda? • Utwór nie spodobał mi się. Nie jestem fanem literatury naukowej, lecz staram się po nią sięgać, bo być może w moje ręce wpadnie książka, która podbije mi serce i stanie się pośrednikiem tego, iż zacznę coraz częściej sięgać po science-fiction. Niemniej jednak pomysł autora i wykonanie było dość ciekawe, zasługujące nawet na mocną pochwałę. Bohaterowie też są niczego sobie.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo