• Tym razem dzięki Frani i jej historii mamy okazję przyjrzeć się bliżej terminowi ZAUFANIE. Adelka i jej długopis zawierający znikający tusz stał się przyczyną ogromnej kontrowersji. Frania przez małe niewinne kłamstewko, którego dopuściła się jej przedszkolna koleżanka Adelka a propos swego długopisu straciła do niej zaufanie. Zatem istotne jest to, kogo i dlaczego darzymy zaufaniem. Dzięki opowiadaniu o cukierkach, które Frania dała do popilnowania Anielce poznaliśmy zachowanie, które znów zburzyło zaufanie, tym razem do siostry. Ale dzięki swej kuzynce Matyldzie Frania nauczyła się dodatkowo jeszcze jednej ważnej rzeczy. Mianowicie tego, że nie wszystkie sekrety powierzone nam przez innych są dobre, o czym tato Frani przekonał się na własnej skórze. Zaufanie to skomplikowana rzecz. Ufajmy tym, którzy mówią prawdę, dotrzymują danego nam słowa, stosują się do zasad i uczciwie wykonują powierzone im zadania. I dodatkowo starajmy się sami, właśnie takimi osobami być, by inni również i nam mogli zaufać. Polecam „moralizatorskie” opowiadanka pani Supeł z zawadiacką Franią w roli głównej. Pouczająca lektura dla małych i dużych.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo