Recenzje dla:
  • Dobry wieczór! Dzisiaj przedstawiam Wam thriller „Niewinni” stworzony przez Ian’a McEwan’a. Znajdujemy się w Niemczech, lata 40. Młody, 25-letni Anglik, Leonard Marnham przyjeżdża do Berlina do pracy przy tajnej Operacji Gold, w której to zostaje doceniony i pnie się w górę po „stopniach wtajemniczenia”. Poznaje nowe tajemnice, które łączą się w całość, którą znają nieliczni. • Poznaje nowych ludzi, z którymi wybiera się do klubu, w którym to poznaje Marię. Kobieta jest starsza od niego o pięć lat, bardziej doświadczona, z ogromnym bagażem życiowym, który materializuje się najczęściej w postaci jej byłego męża Ottona. Tytuł „Niewinni” idealnie pasuje do fabuły książki. Z początku zastanawiałam się, do czego odnosi się ostatni fragment krótkiego opisu książki, a mianowicie „Leonard i Maria stają się zakładnikami własnej niewinności”. Romans, nieobytego w relacjach damsko-męskich, mężczyzny i kobiety doświadczonej, pewnej nocy zostaje zakłócony, przez dziwne i lekko chore wyobrażenia Anglika. Szczerze mówiąc, jak do tego momentu darzyłam Leonarda sympatią, tak od tego dnia, cały mój pozytywny stosunek do tego bohatera z każdą stroną się ulatniał. A kiedy dotarłam do punktu kulminacyjnego, w którym przekonałam się co kryje tytuł „Niewinność” byłam w ogromnym szoku! Chyba nikt, kto zacznie czytać nie spodziewa się takiego obrotu spraw, związanego z Marią, Ottonem i Leonardem. Ciekawi Was pewnie dlaczego taka ocena, a nie więcej. Moim zdaniem, autora McEwan’a, zbyt mocno poniosła wyobraźnia. Szczegółowe opisy przyprawiające o mdłości i tak przerysowane sytuacje zdarzyło mi się czytać pierwszy raz. Nie wiem jak wyglądają inne powieści tego autora, jednak w chwili obecnej boję się nawet patrzeć na okładki podpisane nazwiskiem McEwan. • Jeśli ktoś z Was, lubi mocne fabuły w książkach, opatrzone dużą ilością krwii i tym podobnych opisów, polecam jak najbardziej. Przyznam się, że oceniam na plus to, że od dawna nie czytałam tak mało przewidywalnej książki. Czytałam ją z myślą o tym, że to kolejny romans z małym wątkiem kryminalnym, jednak bardzo, bardzo się zdziwiłam. Podobało mi się również to, że autor poruszył także kwestię stosunków politycznych pomiędzy Rosją, Niemcami, Ameryką i poniekąd Anglią, dlatego też, książka ta nie zanudzała jednym problemem głównym, ale zachwycała wieloma wątkami pobocznymi.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo