• Jest lekko, jest romantycznie, a jednocześnie na prawdę nie czujemy przy tym ciarek cringu. Czyżby w takim razie świetna książka dla fanów tego typu literatury? Według mnie nie do końca. Książka była w porządku, ale nic poza tym. Nie została mi w myślach na długo, fabuła była poprawna lecz nie porywająca, a przede wszystkim nie było tu żadnego tytułowego beach readu. Jak dla mnie siła emocji tej książki wskazuje bardziej na przeczytanie jej w jesienny wieczór pod kocem, a nie na plaży w środku lata. Nie jest jednak to żaden minus tylko błędne osadzenie tytułu czy opisu powieści przez wydawców, stąd może wiele zawiedzionych recenzji. To nie jest jednak zła książka, bardziej określiłabym ją mianem neutralnej. Przez całą akcję sytuacje między bohaterami na prawdę poprowadzone są całkiem w porządku, a jedyne do czego mogłabym się przyczepić to sztampowe i przewidywalne zakończenie, które niestety odebrało wiele "realizmu" tej historii. 6,5/10

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo