• Nigdy nie sądziłam, że kryminał może mnie aż tak pochłonąć, że będę nie dosypiać, byle tylko poznać rozwiązanie zagadki. A jednak. Książka Larsona jest przemyślana od początku do końca. Jest ciekawa tajemnica rodzinna, jest długotrwałe, żmudne, ale i fascynujące śledztwo, odsłaniające krok po kroku kolejne sekrety, są nietuzinkowe, uwikłane w różne historie postacie i jest wreszcie zaskakujące, ale możliwe i przekonujące rozwiązanie. Czyli jest wszystko co dobry kryminał powinien mieć. • Kamila Sośnicka
  • Cóż... Mając w planie przeczytanie sagi Millenium popełniłam jeden kardynalny błąd... Mianowicie zanim zabrałam się za ogarnianie lektury zdążyłam wcześniej obejrzeć zarówno jej ekranizację, jak i skandynawski serial. Niewątpliwie zepsułam tym sobie odbiór powieści. W związku z powyższym nie zdołałam odczuć tego ŁAŁ, co pozostali czytelnicy. Mimo wszystko thriller ten jest całkiem niezły i warty przeczytania. Co mam mu do zarzucenia? Akcja jest nieco mało wartka i jak na tę objętość zbyt wiele w niej długich opisów sytuacji, których całkowity brak momentami niczegoby raczej nie zmienił w ogólnym odbiorze. Same postacie głównych bohaterów świetnie zarysowane. Super skonstruowana fabuła i zakończenie, którego czytelnik nie dość, że nie może się wprost doczekać to nie ma nawet najmniejszych szans żeby był wstanie sam domyślić się rozwiązania całej kryminalnej zagadki. Ogólnie polecam lekturę, bo warto poświęcić jej czas.
  • Nie jestem fanką kryminałow, mimo to ksiażke czytało sie dość przyjemnie.
  • Cała Trylogia Millennium jest napisana od początku do końca w sposób niezwykle dobry, jedynie co mogę powiedzieć... szkoda, że to już koniec. Cieszy mnie, że zanim obejrzę film przeczytałam wszystkie części jedna po drugiej. Kto nie czytał...warto, naprawdę warto przeczytać.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo