• Wierzycie, że nie jesteśmy sami w kosmosie? Wierzycie, że Obcy istnieją i nas obserwują? Myślicie, że mogliby chcieć nas zgładzić i przejąć Ziemię? • Nieważne jaka jest Wasza odpowiedź na te pytania, nieważne w co wierzycie. Oni istnieją i właśnie rozpoczęli inwazję. • Cassie ma 16 lat, a już straciła wszystkich swoich bliskich- nie wie co dzieje się z jej przyjaciółką, jej rodzice nie żyją, a jej brat Sammy został wywieziony do tajemniczego Obozu Przystań. Teraz dziewczyna walczy każdego dnia o życie nie mogąc nikomu zaufać, a jej jedyną nadzieją jest odnalezienie braciszka. • Całe jej życie zostało wywalone do góry nogami przez Przybyszy, którzy powoli, ale skutecznie zsyłają na planetę tzw. fale, po których ludzkość wymiera. • Dochodzi do tego, że już nie wiadomo czy bardziej trzeba bać się Obcych czy samych ludzi. • Oprócz postaci Cassie w książce znajdziemy innych ważnych dla całej historii bohaterów: Bena, który przebywa w Obozie Przystań i to dzięki niemu dowiadujemy się co dzieje się w tym tajemniczym miejscu oraz Evana, który pozwoli nam na całkiem inne spojrzenie na Obych i odgrywa bardzo ważną rolę w życiu Cassie. • Niestety główna bohaterka potrafi działać czytelnikowi na nerwy, ale i irytować swoimi żartami. Zdecydowanie ta książka należy do tych młodzieżówek, w których nastolatka jest z jednej strony nieporadna i potrafi podejmować niezrozumiałe momentami decyzje, a z drugiej, z każdej opresji wychodzi cała i zdrowa oraz zakochana po uszy. • Wszystko jednak rekompensują pozostali bohaterowie (osobiście najbardziej polubiłam Bena). • Bardzo ciekawym i uatrakcyjniającym lekturę zabiegiem było to, że narrator jest zmienny, poznajemy całą historię z kilku punktów widzenia. Wiemy co dzieje się u Cassy, ale również co w tym czasie porabia Ben albo też brat bohaterki. • Gdy tylko przysiądziemy do książki ona nas pochłania. Czyta się ją z zainteresowaniem i wkracza się w ten niebezpieczny świat z dużą dozą przyjemności. • "Piąta fala" potrafi zainteresować czytelnika, mimo że tak naprawdę nie znalazłam w niej niczego zaskakującego i innego niż w poprzednich książkach tego typu. Jednak jeśli ktoś dopiero zaczyna swoją przygodę z tym gatunkiem to serdecznie polecam tę pozycję. • Na sam koniec chcę jednak napisać, że mimo kilku mankamentów tej książki chyba stwierdzenie, że sięgnę po kolejny tom "Piątej fali" będzie odpowiednią rekomendacją.
    +2 wyrafinowana

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo