​Jest takie miejsce w mojej duszy,
taki przystanek, taka stacja,
gdzie jest mi dane często powracać.
Częściej myślami drogę tę przemierzam.
Północ - Południe, Gdynia - Kraków.
Tu na południu, w Polsce małej,
gdzie swój początek miało wszystko;
dzieciństwo, szkoła, pierwsza miłość,
jest zawsze pięknie, uroczyście.
Tarnów i Radłów, także okolice,
sentymentalna podróż po Krakowie,
to wszystko memu sercu bliskie,
tak stare i jednocześnie nowe.
Tu zawsze cieplej, ogrzać się
można dosłownie i w przenośni,
uśmiech na twarzach mych znajomych
dość często tutaj gości.
Lubię te miejsca, choć tak naprawdę
wcale nie muszę tu na stałe mieszkać.
Ważne, by w życiu mieć swój przystanek.
Taki od serca.

Edyta Kurtyka z tomiku „Z uczuć i wyobraźni”

Prezentowany wiersz pochodzi z najnowszego tomiku poetyckiego
pt. „Z uczuć i wyobraźni”, którego autorką jest rodowita radłowianka - pani Edyta Kurtyka.

W czasie wakacyjnego wypoczynku w rodzinnym Radłowie pani Edyta odwiedziła radłowską książnicę i podarowała do zbiorów bibliotecznych swój najnowszy tomik poetycki.
„ W mojej twórczości nadal dominują utwory bardzo osobiste, dotyczące różnych momentów mojego życia, poświęcone najbliższym osobom, ale można też odnaleźć wiersze o charakterze uniwersalnym. Przyczyną ich powstawania były refleksje i spostrzeżenia na temat różnych spraw związanych z ludzką egzystencją… - tak m.in. o swojej poezji pisze we wstępie autorka.

Dziękujemy pani Edycie za odwiedziny, za miłe słowa a przede wszystkim za wiersze, które pisało życie.

Fot. Anna M. Kędzior

Wszystkich, którzy lubią czytać i chcą się dzielić książkami z innymi zachęcamy do korzystania z naszego regału book­cros­sing­oweg­o, który znajduje się przy wejściu do biblioteki.

Bookcrossing polega na zostawianiu przeczytanych książek w miejscach wyznaczonych po to, by inni mogli je przeczytać. Każdy może wziąć wybraną książkę, a w jej miejsce zostawić inną – przyniesioną z domu. Książkę należy przeczytać, a następnie
z powrotem uwolnić do obiegu.

Zachęcamy do uwalniania książek.

​O poezji Józefa Barana Ryszard Kapuściński powiedział tak:
„Tyle przeżyć dzięki tej poezji, tyle spokoju i łagodności…”

Te słowa w pełni oddają atmosferę spotkania w radłowskiej bibliotece (28.07)
Cichy, ciepły, letni wieczór i Pan Poeta Józef Baran opowiadający o swojej poezji, o ogromnym dorobku twórczym wielu lat, o życiu, podróżach, pasjach i przemijaniu. Nasz gość prezentował tomik poezji o wymownym tytule „W wieku odlotowym”, na który składają się utwory z lat 2015-2020. Czytelnik znajdzie w nim zarówno piękne impresje borzęcińskie związane z przyrodą, jak i przejmujące refleksje szpitalne o cierpieniu. Są wiersze filozoficzne o sensie i bezsensie życia, o miłości, o starości i śmierci. A wszystko opisane językiem wyrafinowanym i prostym zarazem. Ponieważ jak sam autor mówi:
„Wiersze adresuję do wybrednych znawców sztuki poetyckiej, ale i do tzw. zwykłego odbiorcy. Nie pochwalam tych, którzy zamykają się w wieży hermetycznej poezji uniwersyteckiej. Uważam to za początek końca żywej poezji.”

Prezentujemy Państwu jeden z wierszy zawartych w tomiku:

„ Pytania z głupia frant”

czemu duszo na starość
trzymasz się tak
kurczowo ciała
jak tonący
łupinki na wzburzonym oceanie
jak wypuszczony kanarek
- klatki
gdy wokół rozciąga się
nieogarniona wolność
Cały Wszechświat
Wielki Kosmos
na
wyciągnięcie czyjejś
Niewidzialnej Dłoni
otwierającej drzwiczki
i ofiarującej WSZYSTKO
prawie za nic

Dziękujemy Panu Józefowi za przekazanie radłowskiej bibliotece tomiku wierszy.

Serdecznie dziękujemy wszystkim przybyłym na spotkanie, a byli pośród nich przyjaciele poety, Pan Adam Tomczyk i Pan Władysław Kurtyka oraz czytelnicy i sympatycy naszego saloniku.

Spotkanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z funduszu promocji kultury - państwowego funduszu celowego.