„Podejdź bliżej” to thiller opowiedziany z perspektywy dwóch bohaterów, a każdy rozdział to ich przeplatane historie, które sukcesywnie i w napięciu tworzą doskonałą całość. Opowieść ta ma klimat, magnetyzuje i intryguje, a czyta się ją jednym tchem. • Fabuła jest przemyślana i wciąga od pierwszej strony, a styl autorki sprawia, że strony przerzucane są w ekspresowym tempie. Książka ma swój klimat, a zwroty akcji i czasami pierwszoosobowa narracja doskonale nakręca spiralę ciekawości i ochoty na więcej. • Zakończenie było dla mnie zaskoczeniem, a to lubię najbardziej 😀 Jestem w pełni usatysfakcjonowana tą książką. • Ponieważ byłam na spotkaniu z autorką @rachelabbottwriter na @festiwalgranda wiem, ile pracy autorka wkłada w każdą opowieść, aby wciągnąć czytelnika bez reszty i przyznam, że ta historia mnie pochłonęła. • Rozkoszowałam się każdą stroną i momentami miałam dreszcze. Książka nie zainicjowała u mnie ziewania i jestem pod jej ogromnym wrażeniem. Przygotujcie się na maraton czytelniczy. Egzemplarz można wypożyczyć z @biblioteka_herberta • Już wiem, że przeczytam więcej książek tej autorki ♥️

“Tylko morze zapamięta”. Muszę przyznać, że dość sceptycznie podchodziłam do tej książki, głównie za sprawą okładki, która kojarzyła mi się z jakimś typowym romansidłem. Jednak po przeczytaniu krótkiego fragmentu okazało się, że bardzo się myliłam… na szczęście :) • Miejsce akcji to Polski Bałtyk i jego okolice. Główny bohater Maks po dwunastu latach wraca w rodzinne strony, gdzie zostawił swoją miłość i ukochaną matkę. Co zastanie w rodzinnej miejscowości i z jakimi tajemnicami przyjdzie mu się zmierzyć ? • Jak już wspomniałam to nie jest romans. Ta książka ma klimat i historię, która jest niezwykle prawdziwa i poruszająca. Opowieść skrywa tajemnice i choć fabuła jest fikcyjna, to chwyta za serce, wywołuje emocje i zmusza do refleksji. • Książkę czyta się naprawdę szybko, a każda strona przybliżała do poznania prawdy, na której tak bardzo od samego początku zależy Maksowi. • Zawarte w książce retrospekcje zwiększają napięcie, a każda strona odsłania skomplikowaną przeszłość Maksa i jego miłości. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. • Styl autorki jest bardzo przystępny w odbiorze, więc książkę czyta się z ogromną rozkoszą. Piękna, wzruszająca, refleksyjna, ale i smutna opowieść o miłości, tęsknocie i cierpieniu. Fajna odskocznia od kryminałów. Szczerze polecam

"Mauzoleum" to kolejna książka @thomas.arnold.autor i kolejna bardzo dobra pozycja..... Wróć... rewelacyjna pozycja. Właściwie to petarda, którą czytając coraz szerzej otwierasz oczy, z nietuzinkowym zakończeniem, po którym długo zostajesz w tej opowieści, nieustannie potrząsając głową ze zdziwienia. • Podpisuję się pod wszystkimi zachwytami nad tą książką i to nie bez powodu. Podoba mi się w niej wszystko. Poza tym jestem wielką fanką tych intryg, które od samego początku wciągają w opowieść bez reszty, wielokrotnie wstrząsają, by ustępić miejsca kolejnym zaskakującym prowokacją. • Gdy akurat jej nie czytałam, to ciągle o niej myślałam i knułam dalszy przebieg akcji. Jednak później szybko się orientowałam, jak bardzo się myliłam. W sumie wielokrotnie byłam przez autora zwodzona, zaskakiwana i oszachrowana, ale tym samym usatysfakcjonowana nie przewidywalnym przebiegiem akcji.Fabuła została zbudowana w mistrzowski sposób, którą autor wielokrotnie okraszał intrygą, by na koniec przystroić zaskakującym zakończeniem. • Cóż za talent !! Książki @thomas.arnold.autor porywają czytelnika bez reszty, a towarzyszące od początku napięcie wywołuje szereg emocji. • Książka jest zaskakująca i bardzo wytrawna. Potrafi zdezorientować i wprowadzić w długotrwałe osłupienie. • Podoba mi się wszystko i chcę więcej i jeszcze. Czy jest tu jakiś producent filmowy ? Jeśli tak, to uprzejmie donoszę, że "Mauzoleum" to idelana książka na doskonały dreszczowiec 🎥🎞️