Wyspy Szczęśliwe wydają się być w dużej mierze autobiografią,książka zawiera poglądy i przemyślenia autorki ,jej wspomnienia ,migawki z życia zatrzymane jak w kadrze utrwalone w pamięci .Bo nie jest łatwo wrócić do czasów sw i przemyśleńojego dzieciństwa i młodości ,zanurzyć się w przeszłość ,która nie zawsze bywa piękna i warta zapamiętania .Autorka książki zaprasza nas w swój świat ,prowadzi po zaułkach Afrykańskich lub dla odmiany Europejskich miast ,po plażach ,bazarach ,ulubionych miejscach ,wszędzie gdzie sie da ,rozmawia z ludzmi i słucha ich opowieści o codziennym życiu ,polityce ,o konfliktach społecznych i podziałach kulturowych .Maroko-Liban-Paryż-Lozanna czy Gdynia ,to rózne kultury ,religie ,czasy i obyczaje .Wyspy Szczęśliwe to książka niezwykle gęsta od znaczeń i przemyśleń autorki ale to nie tylko geograficzna wędrówka po świecie to przede wszystkim podróż odkrywcza w głąb samego siebie .Ale i odważny głos o polskości i współczesnym świecie ,książka porusza aktualne tematy ,będące palącym problemem Europy ......