Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
efkaraj
Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5
...
17
  • [awatar]
    efkaraj
    Spodziewałam się lepszej literatury kryminalnej. Akcja niezbyt wartka, postacie zupełnie miałkie, nawet sam komisarz Deryło potraktowany jest w bardzo pobieżny sposób. Ogólnie jest wkurzający: wciąż jest zły na wszystko i na wszystkich, ochrzania swoich podwładnych, że mu zawracają głowę, a potem się dziwi (i wkurza) że go nie informują. • Tak naprawdę, to do końca nie wiadomo dlaczego ktoś torturował te porwane kobiety i w ogóle, kto to był. • Ogólnie odniosłam wrażenie, że autor uwielbia opisy tortur, a żeby je jakoś zespolić, dopisał między nimi mało wyszukaną akcję. • Po drugi tom na pewno nie sięgnę.
  • [awatar]
    efkaraj
    Początek troszkę się dłużył, ale w końcu akcja rozkręciła się na dobre.
  • [awatar]
    efkaraj
    Sprawa Niny Frank... mam tak mieszane uczucia, że aż nie wiem co napisać. • Głowna bohaterka jest dla mnie całkiem antypatyczna. • Policjanci z małego miasteczka jak wyciągnięci z innej epoki. • Mężczyźni to stado wyrachowanych zboków. • Zakończenie spray Niny Frank jak z książki dla dzieci. • Mogłoby się zakończyć na przedostatnim rozdziale, miałoby dla mnie więcej sensu. • Książka jest zaliczona do serii o profilerze Hubercie Meyerze, ale zupełnie mnie nie wciągnął jego wątek.
  • [awatar]
    efkaraj
    W książce często pojwia się zwrot, że autor zanim napisze kryminał, dokładnie sprawdza, czy dana sytuacja mogłaby się zdarzyć, a jednak... nie w tej książce... Zwroty akcji mnie nie wciągnęły, a im było ich więcej, tym bardziej odnosiłam wrażenie, że autora poniosło nieco za daleko. • Brakowało mi tylko na końcu jednego z uśmierconych bohaterów, który jednak wygrzebał się spod ziemi i stanął do walki w końcowych scenach. • Dla mnie za dużo i mimo wszystko za naiwnie.
  • [awatar]
    efkaraj
    Pierwsza pozycja autorki i od razu wiem, że po następne nie sięgnę. Co prawda przy czytaniu się nie męczyłam, ale znudziła mnie bardzo. • Dwa trupy w jednej trumnie - pomysł na dobrze zapowiadającą się fabułę. Jednak akcja zupełnie mnie nie wciągnęła, a autorka ukazała z całą mocą, że o pracy policji nie wie nic. • Naprawdę, w takim mieście jak Oświęcim, policjanci nie mają co robić? Nawet pomysł na wycieczki krajoznawcze, pod pozorem służbowego rozpoznania terenu, raczej żadnemu komisarzowi policji nie przemknąłby nawet przez myśl. • Styl pisarki też nie porywa. Czułam się jakbym czytała książkę napisaną przez nastolatkę z aspiracjami dorosłości. • Dwie gwiazdki dałam tylko dlatego, że doczytałam do końca, bo nie lubię oceniać nieprzeczytanych
Niepożądane pozycje
Brak pozycji
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo