Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Książka ta bardzo mi się podoba. Zaczyna się od opisu życia w Moskwie w latach dwudziestych i trzydziestych ubiegłego stulecia (bohaterka urodziła się w 1921). Niestety autor ma niewiele informacji o dzieciństwie Lidii, więc posiłkuje się dziennikiem jej rówieśnicy Niny. Do połowy książki mamy „sałatkę” z: życiorysu Niny, życiorysu Stalina, a także osiągnięć budowlanych w ZSRR, parad, pokazów lotniczych i życia codziennego. Jeszcze przed wybuchem wojny Lidia ukończyła kurs na instruktora pilotażu, a pierwszy samodzielny lot odbyła bez zgody rodziców w 1936 roku. W 1938 jej ojciec został został zabity podczas wielkiej czystki (był urzędnikiem). • W październiku 1941 Stalin zgodził się na powstanie kobiecych pułków lotniczych. Napłynęło wiele zgłoszeń, Lidia dodała sobie trochę godzin spędzonych w powietrzu, żeby zostać przyjęta. Powstały trzy pułki: pułk nocnych bombowców, bombowy i myśliwski. Ponieważ do pułków zgłosiło się za wiele chętnych, część kobiet przedzielono jako uzupełnienia istniejących pułków męskich. Po przydzieleniu do mieszanej jednostki myśliwskiej Lidia i jej koleżanka Katia zostały wyśmiane przez dowódcę nie spodziewającego się kobiet w swym pułku. Przekonał się do nich, gdy Litwiak później uratowała mu życie. W książce występuje wiele śmiesznych historii wynikających z jej zachowania (np. mycie głowy gorącą wodą z chłodnicy). • Podczas całej wojny zestrzeliła około 12 maszyn wroga. Pilotka ta przez rosyjskie gazety okrzyknięta została Białą Różą ze Stalingradu ze względu na malunek na swoim Jaku-1. Niemcy również tak ją nazywali, a ponadto uzyskała przydomki wiedźmy, czy czarownicy. Wiosną 1943 podczas walki została ranna i przyjechała do Moskwy na operację oraz podreperowanie zdrowia w swoim rodzinnym domu. • Autor nie ma niestety dokładnych informacji na temat jej życia - nie wie nawet, czy miała męża. Jeżeli miała to zginął to w katastrofie w maju 1943 roku. Róża po jego zgonie chciała cały czas latać. Została zestrzelona 16 lipca 1943 roku. Została jednak uratowana przed zbliżającymi się żołnierzami niemieckimi przez własną maszynę. Lidia zaginęła bez wieści 1 sierpnia 1943 roku w walce z Messerschmittami Bf-109. Zwłoki odnaleziono po 36 latach lecz wiele osób, w tym ja, nie wierzą w oficjalny raport. Mam nadzieję, że dostała się do niemieckiej niewoli i przeżyła wojnę. Autor też dopuszcza taką możliwość. • Książkę warto przeczytać, bo bardzo wciąga. Historia opowiedziana jest dokładnie i nie brakuje opisów walki powietrznej. Najnudniejszym elementem jest zbyt obszerny życiorys Stalina zaczerpnięty z pracy Wołkogonowa.