Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Mogę powiedzieć, że najlepsza część z tego cyklu. Działo się coś w każdym rozdziale. Bardzo chętnie przeczytałabym o dalszych losach Agaty i Marcela, bo myślę, że ta mieszanka wybuchowa mogłaby dostarczyć równie ciekawej historii.
-
Oj rozkręca się, rozkręca. • Takich zwrotów akcji w drugim tomie się nie spodziewałam. 🔥 • Ta seria ma w sobie wszystko, trochę wątku kryminalnego, thrillera i coś z romansu. Świetne połączenie! • Judyta i Piotr to duet idealny, który zmierzy się z każdym zadaniem i rozwiąże nawet najtrudniejszą zagadkę. • Nie będę wam zdradzać zbyt wiele, bo to kontynuacja wydarzeń z pierwszej części. Powiem tylko, że nudzić się tutaj nie będziecie bo dzieje się, oj dzieje. 🔥 • Jeśli jeszcze nie poznaliście serii z aktami to gorąco polecam. Co część to lepsza, już nie mogę doczekać się zakończenia i tego co jeszcze może spotkać naszych bohaterów.
-
Ale to było dobre. • Powiem szczerze, że kompletnie się nie spodziewałam że tak pochłonie mnie ta historia. Od pierwszych stron polubiłam się z bohaterami i to chyba był powód dzięki któremu nie wiem kiedy a przewróciłam ostatnia stronę. Rzadko mi się zdarza przeczytać książkę w 2dni a tutaj w każdej wolnej chwili wracałam do Judyty i Piotra.
-
Przyznaję, że uwielbiam tę nadmorską serię. Historia Marii wciągnęła mnie od pierwszych stron i z ciekawością śledziłam kolejne rozdziały. Bardzo cenię pióro autorki, bo przez jej książki po prostu się "płynie". Czyta się je przyjemnie i bardzo szybko. Nawet nie wiem kiedy doszłam do samego końca. • "Na skrzydłach marzeń" to piękna, lekka historia o spełnieniu marzeń, o nowych początkach i miłości. Książka również skłania do refleksji, ale też pozwala na chwilę relaksu. • Polecam serdecznie ! ;)
-
Wodospad Wildflower" to z pozoru spokojna, klimatyczna historia. Po przeczytaniu robi się z niej mądra, wartościowa opowieść, która ukazuje jak wielką rolę odgrywa rodzina w życiu człowieka. Bliżej jej do powieści obyczajowej niż do romansu. Uczucie, które zaczęło rozkwitać między bohaterami było nieplanowane i niespodziewane. Rozwijało się powoli, naturalnie i stało się tłem innych wątków. Myślę, że to celowe zagranie autorki, by na koniec wprowadzić w tej relacji wielkie zamieszanie. • Poszukiwanie biologicznego ojca, po śmierci matki i ojczyma, mając zdawkowe informacje i wskazówki, powoduje lawinę wydarzeń, które przyniosą swoje konsekwencje. Determinacja głównej bohaterki, jej odwaga, otwartość i chęć posiadania, odzyskania rodziny wzbudza wiele emocji. Szczerze, nie wiem czy miałabym na tyle siły by postąpić tak samo... • Osoba Huntera, jego owiana tajemnicą przeszłość, dodała tej historii jeszcze większej wyrazistości. Długo nie mogłam wpaść na prawidłowy trop, który doprowadzi do rozwiązania zagadki i poznania powodu jego wędrownego trybu życia. Człowiek z wielkim demonem przeszłości, o otwartym sercu mimo wszystko. Jego zaangażowanie w bezinteresowną pomoc obcym schorowanym mieszkańcom skradło moje serce. • Małomiasteczkowy klimat, wsparcie i pomoc drugiemu człowiekowi napawa nadzieją i optymizmem. Autorka swoim barwnym stylem zabiera nas w piękne miejsca, które "widzimy i czujemy". Motyw koni bardzo mi się podobał. Informacje, które zostały wplecione na temat zachowań czy sposobów szkoleń bardzo interesujące.