Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
książka z ogromnym ładunkiem smutku (ostrzeżenie!), ale pięknie napisana. niezwykła wciąż dla nas perspektywa, głos z byłej brytyjskiej kolonii - Malezji. warto poznawać historię historycznych konfliktów nam nieznanych, żeby dostrzec podobieństwo ludzkich losów. dla mnie to przede wszystkim czułe studium kobiecego losu, świetnie oddane emocje, sceny zapierające dech swym uczuciowym realizmem. nieduża niby powieść, a ciekawa, wartka i zgrabna, zdecydowanie godna polecenia!
-
Poruszający reportaż o katolicyzmie irlandzkim. Czyta się świetnie, odniesienia do sytuacji w Polsce - nieuniknione. Kolejna doskonała książka tej autorki, zawsze warto!
-
bardzo dobra pozycja gatunkowa. zgrabna, wciągająca, elegancka. wielu recenzentów podkreśla, że akcja niespieszna, nie zdążyłam zauważyć, bo kryminał ten wciągnął mnie przy śniadaniu, a wypluł - bardzo kontentą - w okolicach północy. Polecam, dobre - ciąg dalszy w wersji polskiej już za chwilę, we wrześniu 2014.
-
To zbiór różnych tekstów - większość to felietony Agnieszki Graff, które ukazywały się w miesięczniku "Dziecko". Te krótkie teksty czyta się świetnie, niosą wiele spostrzeżeń, ale i wiele pytań o macierzyństwo w Polsce. Graff pisze o feminizmie, o tym jak ruch kobiecy "przegapił" w ubiegłych latach temat matek i jak to zmienić. Pisze też o partnerstwie w związkach, o swoich obserwacjach "piaskownicowych", kreśli uważny, czuły i zabawny portret współczesnego polskiego macierzyństwa. "Matka feministka" to fajna mieszanka uwag naukowych i prawie subiektywnych odczuć Graff-matki. Proszę się nie bać "feminizmu" w tytule, to dobra książka do zaprzyjaźnienia się z radykalną opinią głoszącą, że kobiety też są ludźmi :)
-
Należę do wielbicielek Briget, ale od teraz muszę dodawać - tylko dwóch pierwszych powieści. Nowa Bridget jest kiepska kiepskością nieopisaną. I choć "ciągom dalszym" zazwyczaj wybacza się poziom odbiegający od pozycji otwierającej cykl, to w tym przypadku mogę tylko napisać: w bólach przebrnęłam przez pół książki i nie byłam w stanie kontynuować. Słaba, słaba, słaba - taka jest nowa BJ.
Należy do grup