Jak zdobyć, utrzymać i porzucić mężczyznę

Inne tytuły:
nowe spojrzenie
Autor:
Krystyna Kofta
Ilustracje:
Andrzej Czeczot (1933-2012)
Wyd. w latach:
1992 - 2011
Autotagi:
druk
książki
Więcej informacji...

„Jak zdobyć, utrzymać i porzucić mężczyznę” Krystyny Kofty to pozycja, którą każda kobieta i jej partner (były, obecny i przyszły) powinni przeczytać chociaż raz. Silna czy słaba płeć? Męska czy kobieca i tajemnicza? Wybranka czy wybierająca rycerza na śniadym koniu? Jaka jest kobieta w XXI wieku? Czy uświadamia sobie, jakie są jej potrzeby? Czy żyje szczęśliwiej, lepiej? Do którego wzorca kobiecości dąży? Jednak mowa tu nie tylko o kobietach. Tak jak mężczyzna liczy się w życiu płci pięknej, tak i w tej książce zajmuje miejsce niepoślednie. Rycerz, macho, przyjaciel czy ofiara? Mężczyźni mają do wyboru cały wachlarz ról do odegrania przed paniami. A co na to one same? No właśnie, o tym jest ta książka. Krystyna Kofta po raz kolejny podejmuje dyskusję ze stereotypami, które przez stulecia zawładnęły naszym, europejskim postrzeganiem ról społecznych kobiet i mężczyzn. Mówi też o nowych wzorcach, jakie wykształciły się w ostatnim dwudziestoleciu, które choć radykalnie inne, wcale nie muszą być takie dobre. Dlatego, by żyło się nam lepiej, autorka z obu perspektyw wyłuskuje, to co najlepsze. Lektura lekka i zabawna dla każdego. Obecne wydanie Jak zdobyć, utrzymać i porzucić mężczyznę stanowi wersję przejrzaną i poprawioną. Nikt nie ma takiego poczucia humoru jak ona. I nikt tak mądrze nie potrafi mówić o życiu. Iza Bartosz, „Gala" Wbrew temu, co się sądzi, prawdziwej damie wiele uchodzi i jej życie wcale nie jest stalowym gorsetem konwenansu. Dama zmienia się wraz z epoką, tyle że trochę wolniej niż jej wyzwolone koleżanki. Dama znajduje się pod ochroną. Elegancki sposób bycia chroni przed chamstwem. Zauważmy, że dobrze wychowane i delikatne kobiety raczej nie bywają obrażane i są lepiej traktowane niż te „luźne", zachowujące się po męsku. Takie zawsze można poklepać po ramieniu, opowiedzieć im pieprzny dowcip, uszczypnąć publicznie w pośladek czy przyjść do nich w środku nocy z butelką wódki. Kobieta zamieniła się w kolesia albo ziomala. Do ekscentrycznej damy także można przyjść o trzeciej nad ranem, lecz jest to całkiem co innego. Trzeba wtedy przynieść bukiet z siedemnastu róż i dobrze zamrożonego szampana. Może to być wyjątkowa sytuacja, trochę w starym stylu, pachnąca bohemą, nigdy zaś bohomazem. Jeżeli dama chce zdobyć mężczyznę, to musi to być ktoś wyjątkowy, na wysokim poziomie, pod każdym względem jej dorównujący. Innymi nie warto zajmować naszych uczuć. Szkoda na to czasu i energii. Tu właśnie dochodzimy do sedna sprawy. (fragment) '
Więcej...
Forum
Forum jest puste.

Szukaj na forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych wątków na tym forum.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo