Wszyscy ludzie prezydenta

Tytuł oryginalny:
All the president`s men
Autorzy:
Carl Bernstein
Bob Woodward
Tłumaczenie:
Bob Woodward
Piotr Tarczyński
Wstęp:
Piotr Stasiński
Przedmowa:
Piotr Stasiński
Reżyseria:
Alan J. Pakula (1928-1998)
Scenariusz:
William Goldman (1931-2018)
Posłowie:
Piotr Tarczyński
Lektorzy:
Robert Redford
Dustin Hoffman
Wydawcy:
Narodowe Centrum Kultury i Agora SA (2014)
Narodowe Centrum Kultury (2013-2014)
Agora SA (2013-2014)
Warner Bros. Poland Sp. z o. o (1976)
Wydane w seriach:
Biblioteka Gazety Wyborczej
Reporterzy Dużego Formatu
Reporterzy Dużego Formatu. Klasyka
ISBN:
978-83-268-1303-0
Autotagi:
druk
książki
literatura faktu, eseje, publicystyka

Po raz pierwszy po polsku! Wszyscy ludzie prezydenta (oryg. All the President's Men 1974) Carla Bernsteina i Boba Woodwarda – historia dziennikarskiego śledztwa, które na zawsze zmieniło Amerykę. Książka stała się bestsellerem, a jej filmowa adaptacja z Robertem Redfordem i Dustinem Hoffmanem (1976 r.) zdobyła cztery Oscary. 17 czerwca 1972 r. dwaj reporterzy działu stołecznego The Washington Post dostali nagłe zlecenie: mieli zająć się włamaniem do siedziby Komitetu Krajowego Partii Demokratycznej. Tak zaczęła się afera Watergate, której finałem była dymisja prezydenta Nixona. Nie była ona jednorazowym skandalem, lecz wielkim politycznym dramatem Ameryki. Wydawca i redakcja The Washington Post byli zastraszani, ludzie Nixona usiłowali nakłonić prawicowego milionera, aby kupił dziennik, prokurator generalny zarzucił gazecie przekręcanie faktów, dziennikarzy wykluczono z grupy reporterów obsługujących Biały Dom. Odpowiedzią The Washington Post była mordercza praca i profesjonalizm. „Jeśli Woodward i Bernstein mieli jakiekolwiek wątpliwości, zadawali to samo pytanie 50 różnym osobom. Albo 50 razy jednej osobie" – pisał po latach Benjamin Bradlee, ich redaktor w czasie afery Watergate. Ze wstępu Piotra Stasińskiego "Wszystkich ludzi prezydenta" czyta się jak najlepszą powieść detektywistyczną. Nawet mimo tego, że czytelnik zna zakończenie, to fascynujące jest stopniowe odkrywanie spisku; obserwowanie jak w kolejnych rozdziałach pętla zaciska się coraz bardziej - najpierw demaskowani są najemnicy od brudnej roboty, potem pomniejsi doradcy prezydenta, a wreszcie najważniejsi jego współpracownicy. Złośliwa satysfakcja, jaką odczuwa czytelnik, jest tym większa, że wszystko zdarzyło się naprawdę. Mariusz Zawadzki, korespondent Gazety Wyborczej w Waszyngtonie
Więcej...
Forum
Forum jest puste.

Szukaj na forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych wątków na tym forum.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo