Hobbit zrobiony w trzech filmowych częściach w porównianiu z Władcą Pierścieni (również trzy filmy) to jakieś bagno, tyle mam do napisania. Mało im pieniędzy i tyle.
Nic jednak nie przebije wstydu, jaki mnie ogarnął po oglądnięciu filmowej adaptacji Wiedźmina... Sapkowski powinien poćwiartować reżysera.