Komentarze
1 2
Wiadomości: 33

zaskoczyła mnie ta książka... pozytywnie. Nic dodać, nic ująć.

Link    PW    Źródło
Napisano: 20.01.2013 13:23:24
 
Wiadomości: 12

Słyszałam o niej i mam zamiar przeczytać, choć nie wszyscy wyrażali się o Niej tak pozytywnie jak Pani z góry...
Przede wszystkim skupić się trzeba na tworzeniu własnych opinii, prawda? :)😊

Link    PW    Źródło
Napisano: 08.02.2013 21:11:50
 
Wiadomości: 26

Można przeczytać, żeby przekonać się na własne oczy o co tyle szumu.
Jak dla mnie strasznie naiwna i pełna powtórzeń.

Link    PW    Źródło
Napisano: 18.02.2013 13:11:26
 
Wiadomości: 71

Powstaje pytanie, czy wszystko co wywołuje "szum" jest warte naszego czasu. Szumu jest dużo. Czasu mało.

+4 trafny
Link    PW    Źródło
Napisano: 18.02.2013 13:28:04
 
Wiadomości: 33

Właśnie z powodu tego całego szumu zaczęłam czytać... i przeczytałam wszystkie części. Rzeczywiście czasami miałam wrażenie, że jest dużo powtórzeń ale i tak czytałam dalej.

Link    PW    Źródło
Napisano: 19.02.2013 13:36:15
 
Wiadomości: 1

emssik @ 18.02.2013 13:28


Powstaje pytanie, czy wszystko co wywołuje "szum" jest warte naszego czasu. Szumu jest dużo. Czasu mało.

Nie umiem się nie zgodzić.
Przeczytałam pierwszą część, by mieć pogląd na tę kontrowersyjną i ponoć odkrywczą historię. Powiało nudą i banałem. Szkoda mojego czasu.

P.S. Jak ktoś czytał cokolwiek de Sade'a, to niech sobie odpuści spotkanie z panem Grey'em.

Link    PW    Źródło
Napisano: 04.12.2013 11:55:59
 
Wiadomości: 324

Czy jest tu jakiś facet, co się przyzna, że to przeczytał? :-)

Link    PW    Źródło
Napisano: 04.12.2013 22:07:30
 
Wiadomości: 18

No właśnie...tyle szumu z niczego. Chyba słowo "bestseller" powoli zmienia znaczenie - faktycznie, "...Grey" świetnie się sprzedawał, ale dopiero po nadaniu mu łatki bestsellera.

Gdzieś przeczytałam, że książka została oddana do druku jeszcze w wersji "demo", stąd tyle powtórzeń i niezbyt lotnie trylogia napisana. No i jak dla mnie fabuły w tej książce było MAKSYMALNIE 50str. na 600.

Możecie się zgadzać, lub nie, ale wg mnie sukces trylogii leży w tym, że po prostu kobiety (zakładam) lubią sobie poczytać o nieświadomej, nied­oświ­adcz­onej­ dziewczynie, która jest wręcz ubóstwiana przez takiego przystojniaka i milionera, jakim jest pan Grey, zazwyczaj nieosiągalnego dla "szarych myszek", a do tego dochodzi ta cała erotyka. Teraz "...Greya" czyta "każdy", jest przy tym normalny i...wiadomo o co chodzi, natomiast (wydaje mi się), że przed pojawieniem się Szarego tego typu książki były swego typu tabu, nie mówię o namiętnych czytelnikach, ale takich prze­cięt­niac­zkac­h, którzy z 5 książek w ciągu roku przeczytają, w dużej mierze "z polecenia".

Link    PW    Źródło
Napisano: 02.01.2014 23:06:59
 
Wiadomości: 71

moje_ja @ 02.01.2014 23:06


No właśnie...tyle szumu z niczego. Chyba słowo "bestseller" powoli zmienia znaczenie

Powoli? Teraz co druga książka na półkach to "bestseler". Wygrywają największe wydawnictwa, które stać na ogólno światową reklamę.

Najlepsze są autorskie debiuty, a już bestselery ;)😉

Link    PW    Źródło
Napisano: 03.01.2014 10:55:41
 
Wiadomości: 18

Ja tam w ogóle nie zwracam uwagi przy kupowaniu książek czy bestsellery, czy nie. Sama wiem, co dla mnie dobre. :P😛

Link    PW    Źródło
Napisano: 03.01.2014 20:49:48
 
1 2
Szukaj w wątku
szu
emssik
Ania
KasumiShinju
grejfrutoowa
moje_ja
Dakota

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo