"Usłyszała jednak, że zachowuje się histerycznie i nie powinna wzywać patrolu bez powodu, bo grozi to mandatem."
"Jego zdaniem czytelnik był trzeźwy i spokojny, a nóż, który przy nim znaleziono, był mały."
Nóż był mały!? Zachowała się histerycznie!? To nie zmienia faktu, że groził bibliotekarkom co jest pewnym rodzajem przemocy i "czytelnik" powinien zostać ukarany za ten czyn!